Reguły konkursu były dosyć skomplikowane, ale muszę przyznać, że włożyłam dużo serca w przygotowanie pracy i jestem podekscytowana jak freak :) Nie wspominając o tym, jak wspaniałe prace były zgłoszone!!! Dzisiaj jestem szczęśliwa :)
Od tej pory, pracę ułatwiać mi będzie taki oto "przydaś" z tego sklepu :) Hurra!
PS - pierwsze i ostatnie zdjęcie zapożyczyłam z w/w portalu...nie mogłam się opanować:)
To ja idę się cieszyć ;)
Edit - pierwotna wersja kompozycji. Choć uwielbiam manekiny, doszłam do wniosku, że nie bardzo pasują do tematu...Obiecuję, że pokażę część swojej kolekcji manekinów, a to z okazji otwarcia bloga nadzwyczaj sympatycznej osoby, z którą związały mnie więzy ...duchowe :O ? Nie wiem co za siły zadziałały, ale, aleee, choć rzadko korespondujemy ,wiecznie zagonione, czuję , że to moja...trzecia siostra :*
Gratulacje, piękna praca;))
OdpowiedzUsuńgratuluję wygranej. Należała się w 100 % :)
OdpowiedzUsuńno proszę! :) gratulacje! :)
OdpowiedzUsuńgratuluje, piękna praca a nagroda faktycznie w 100% zasłużona
OdpowiedzUsuńGratuluję również.....praca niezwykła i widząc ją wcale się werdyktowi nie dziwię, bo nagroda w pełni zasłużona!
OdpowiedzUsuńNic dziwnego, że wygrałaś - praca jest niesamowita, pełna pracochłonnych detali i świetnych pomysłów. Gratuluję!!!!
OdpowiedzUsuńGratulacje raz jeszcze ! Twoja praca jest świetna !
OdpowiedzUsuńGratulacje!
OdpowiedzUsuńSerdeczne gratulacje :) Praca bajkowa, należała się nagroda :)
OdpowiedzUsuńNo, zasłużone GRATULACJE ELU!!!!!!!!A przydaś bajera!!!!
OdpowiedzUsuńWygrana jest jak najbardziej zasłużona, bo praca jest piękna i pełna niesamowitych detali. Elu - jesteś po prostu mistrzynią detalu. W wielokrotnie oglądanej twojej pracy zawsze można doszukać się jakiegoś "smaczka", którego poprzednim razem wzrok ominął. Brawo!
OdpowiedzUsuńGratuluję Elu! Nagroda jak najbardziej zasłużona :) Stworzyłaś niepowtarzalną, piękną i niezwykle oryginalną pracę! Aż ciężko jest mi wzrok od niej oderwać :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńPo prostu lubię dopracowane prace...ta była trochę inna, zaraz to pokażę,:) ale nie powstrzymałam się przed darciem gotowych elementów, bo w końcu mi nie pasowały :(
Ile to dawnych grafik poszło do kosza...może i dobrze, bo teraz nie muszę się wstydzić ;):)
Mam w szufladach stare grafiki... obiecuję, że je pokażę, choć pogniecione :)