środa, 27 października 2010
Bez kolorowania
Dzisiaj, tak na szybko, pokazuję karteczkę z wykorzystaniem mojego (ulubionego) stempelka z Lemonade.
Zamiast kolorowania, po odbiciu stempla na różnych papierach i wycięciach części składowych, nakleiłam je tak, by tworzyły całość. Pracochłonne zajęcie, ale bardzo fajny efekt, prawda?
Jak tylko trafię na ładne słońce i znajdę czas na zrobienie zdjęć, pokażę ozdoby choinkowe które ostatnio zrobiłam z wykorzystaniem pięknych papierów z nowego sklepu Nisko Latające Anioły , dla którego stworzyłam logo :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Efekt jest super!Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńfakt; bardzo fajna technika :)
OdpowiedzUsuńSUPER! EXTRA efekt!
OdpowiedzUsuńEfekt świetny, warty każdej minuty, którą przy tym spędziłaś :)
OdpowiedzUsuńOj ślicznosci ty nasze ślicznosci.
OdpowiedzUsuńTeż lubię paper piecing - ale ostatnio rzadko mam tyle czasu, żeby usiąść nad tym - bo jednak słusznie zauważyłaś, pracochłonne to jest :-))
OdpowiedzUsuńTak myślałam, że ten aniołek nisko latający jakoś znajomo wygląda - gratuluję pięknego pomysłu :-)
Świetny pomysł! Efekt powalający :)
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać fotek z ozdobami świątecznymi ;)
Jak zwykle podziwiam i podziwiam...
OdpowiedzUsuńświetny efekt .mozolna praca ale sie opłaca..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOpłacały się te akrobacje - super kartka.
OdpowiedzUsuńefekt niesamowity, raz tylko sprobowałam tej zabawy:)
OdpowiedzUsuńwiedziałam, że maczałaś swoje piórko w tym logo:))
pozdrawiam:))
super!
OdpowiedzUsuńtwoje rysuneczki mnie zachwycają !!!
Alicja
Karteczka wystrzałowa :)))
OdpowiedzUsuń