Nareszcie znalazłam wolną chwilę i uszyłam dwie podszewki na poduszki i zasłonki-rolety. Wcześniej okno zdobiły tak samo szyte, tylko białe, a teraz czekają aż zabiorę się za haftowanie. Myślę o inicjałach, może jakimś wzorku richelieu, tylko muszę sobie to rozrysować. Napisy to wydruki na folii transferowej (obrazki pochodzą ze strony graphicsfairy ), na malowanie liter nie miałam czasu, bo chciałam wszystko "na już". Muszę poszukać fajnego lnu i zabrać się do szycia.
Przepraszam za jakość zdjęć, robiłam je przed chwilą, a na niektórych zauważyłam nawet...muchę wrrr....
Lepiej takie zdjęcia, niż żadne ;)
cudownie jest u Ciebie! piękne poduszki i wspaniałe rolety! podziwiam Cię za umiejętność wyczarowywania takich śliczności!
OdpowiedzUsuńwow!
OdpowiedzUsuńPiękne wnętrza:)
o matko jak pieknie !!!!!!!! ja tez szyłam ostatnio poduszkę ale napis mi się nie odbił w całości - tego samego uzyłam :(
OdpowiedzUsuńJoasiu, ja wycinałam każdą linijkę tekstu oddzielnie,a i tak pierwsza litera(D)nie przykleiła się cała. Żeby było śmieszniej, na drugiej poduszce, trzeci tekst od góry naprasowałam do góry nogami...Na szczęście nie rzuca się to w oczy ;)Zawsze mogę powiedzieć, że to zrobiłam specjalnie :D
OdpowiedzUsuńzaskoczyły mnie te błękity u ciebie! :]aż piszczę ,żeby to zobaczyć na żywo!
OdpowiedzUsuńgenialnie z tym wycinaniem każdej literki,nie widać tych śladów po transferze dookoła. A o roletkach z haftem tez marzę :]Tylko ja nie mam Twojej cierpliwości:*
Bardzo fajna dodatki. Pasowałaby do tego wnętrza zrobiona przeze mnie niebieska poszewka. Może jakaś wymianka? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper! Bardzo mi się podobają. Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńLilla, uwielbiam wymianki:) Mieszkasz blisko mnie, aż dziw,że się nie znamy:)Będę spozierać na Twojego bloga z prawej strony, więc mnie nie zawiedź!:P
OdpowiedzUsuńJak zwykle "na żywca" wszystko wygląda zajefajnie, Twój scraproomik zapowiada się cudnie! I muchy niestraszne :) Dzięki za wpuszczenie za próg dzikusa ;p
OdpowiedzUsuńTy dzikusie, możesz zawsze i o każdej porze mnie prowokować:)) Dziękuję dziewczyny za wizytę, ale za szybko mi zwiałyście, kto zje te ciastka,ciasto i inne takie takie, o wodzie mineralnej nie wspomnę:P
OdpowiedzUsuńAle piękne zarówno rolety jak i poduszki ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
Arine - mogę się kiedyś wprosić na kawkę? Kawka w takim miejscu to na pewno wielka przyjemność:-)
OdpowiedzUsuńJee jak pięknie!!! Arine nie chcesz kota?? Dom na wsi musi mieć kota :) A na mnie spadły dwa znienacka.
OdpowiedzUsuńZapraszam na kawkę, niedługo znowu zorganizuję spotkanie skrapkowe:)
OdpowiedzUsuńMrude...mam kilka kotów "dochodzących":))Resztę opowiem na spotkaniu skrapkowym ;)
Boże... jak u Ciebie jest pięknie... aż mi się łezka w oku zakręciła, bo tak jakoś... tak idealnie! Trochę Ci zazdroszczę, ale po chrześcijańsku; a przede wszystkim, podziwiam...
OdpowiedzUsuńJeju!!! Jak tu pięknie u Ciebie:D Trafiłam tu dopiero dziś ale zostaje na dłużej!! Mogę????:D:D:D:D Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńOj, ja i tu pięknie A takie poduszki z rysunkami łazienkowymi - to POTĘGA ;)
OdpowiedzUsuńOj, ja i tu pięknie A takie poduszki z rysunkami łazienkowymi - to POTĘGA ;)
OdpowiedzUsuń