Zdjęcia robiłam w ubiegłym tygodniu-dzisiaj paliły się już trzy świeczki.
W tym roku nie robiłam wieńca, tylko " na szybko" zrobiłam takie ozdoby; nasypałam piasek do słoiczków, wsadziłam świeczki, potem gałązki lawendy, a na końcu podlałam.
Na zdjęciu widać kawałek wianka; oczywiście pokażę go wkrótce :)
Postów z ozdobami świątecznymi będzie sporo, bo w tym roku szaleję - w końcu to pierwsze święta w nowym domku :)
BARDZO PODOBA MI SIE TWÓJ POMYSŁ;-)I TAK FAJNIE NIETYPOWO Z GAŁĄZKAMI LAWENDY:-) POZDRAWIAM SERDECZNIE.
OdpowiedzUsuńOryginalnie i pomysłowo!
OdpowiedzUsuńW Twoim przypadku nie ma znaczenia czy "na szybko" czy nie - zawsze jest elegancko, czyli ze smakiem. Pozdrawiam serdecznie i czekam na zdjęcia z ozdobami :)
OdpowiedzUsuńświetnie!nie mogę się doczekać reszty dekoracji.
OdpowiedzUsuńProsto,a wygląda świetnie! :)
OdpowiedzUsuńA odnośnie candy to mogłabyś zdradzić czy losowanie odbędzie się przed czy po świętach?
Pozdrawiam ;)
bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńa ten fragment wianka mnie ciekawi :)
Dla mnie bomba!Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńPomysłowe! u mnie też znajdzie się sporo takich słoiczków. Dawno, dawno temu specjalnie kupowałam chrzan, żeby mieć takowe :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
rewelacyjny pomysł:)
OdpowiedzUsuńfajny i szybki:) skorzystam z pomysłu i zrobie taki mamie:)
OdpowiedzUsuń