Jak co miesiąc głowiłam się nad tym, jakie nowe wyzwanie zaproponować dla Scrapujących Polek
Padło na papierową lalkę - efekty mojej pracy widać powyżej - śliczny papier autorstwa Zussski zachęcił mnie do zrobienia lalce odpowiedniej scenografii (duże pudło po czekoladkach).
Media bardzo oszczędnie użyte- właściwie tylko na skrzydełkach i klatce...
Przepraszam za jakość zdjęć (moja cyfrówka robi mi psikusy w formie niespodziewanego efektu "beczki" - ramka jest prosta) pogoda sprzyja tylko wyrywaniu chwastów, przesadzaniu i kibicowaniu ;)
BTW Ogródek ma się dobrze - zioła rosną jak oszalałe, tylko bazylia walczy jak może, sałata (zostały 2 główki - reszta zjedzona) i rzodkiewka na wyścigi, truskawki obrodziły, ale ...pogoda...pietruszka naciowa - klęska urodzaju, pomidory - może wymodlę, cukinia rośnie, jakiś szczypior albo cebula też, marchewkę z bólem serca przerzedziłam. Pierwszy raz w życiu coś zasadziłam i rośnie - cud!
Ale mnie to wciągnęło! A kocimiętkę i szałwię (dziękuję tutaj kochanej szwagierce Izie za sadzonki ;*) polecam wszystkim - sama rośnie, o wyrywaniu chwastów nie wspomnę, bo to sama przyjemność, a wygląda lepiej od lawendy ;P !
i ramka z siatką jest super :)
OdpowiedzUsuńwow,piękna jest!
OdpowiedzUsuńa ogródek bym chciała zobaczyć:]
Cudna! Piękne kolory;)
OdpowiedzUsuńFantastyczne kolory! Świetnie dopracowałaś szczegóły - lalka wygląda jak żywa:) Gratuluję ogródka i trzymam kciuki za zbiory:)
OdpowiedzUsuńWielowarstowość rządzi, super efekt!!!
OdpowiedzUsuń