W moim świątecznym wpisie można było zauważyć w oknie koszyczek
który zrobiłam z metalowej siatki. Jest trochę "wymęczony"-
to efekt mojego ciągłego niezadowolenia z kształtu :))
Nie miałam lepszego pomysłu na wykończenie brzegu i obwiązałam go
sznurkiem który pomalowałam na biało. Średnio to wyszło ;)
Teraz koszyk dostał nową szatę z pasków tkaniny, numerek
(dziękuję Moniko ) i już bardziej mi się podoba.
Zaraz zabieram się za obijanie siatką mebli i mam nadzieję,
że wkrótce będę mogła je pokazać - trzymajcie kciuki :)
Prześliczny! :-)
OdpowiedzUsuńkoszyk jest super! bardzo pomysłowy :>
OdpowiedzUsuńArine ten koszyk jest świetny !!! Obłędny ... sama taki bym chciała ...
OdpowiedzUsuńjestes czarodziejką :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjny !!!! chyba zrobię sobie podobny !!! jestem zachwycona Twoja pomysłowością!!!!!
OdpowiedzUsuńCuuudny, podziwiam :)
OdpowiedzUsuńRozumiem, że w związku z numerkiem w koszyczku zawsze znajdują się 82 owoce? ;)
CUDOWNY PO PROSTU CUDOWNY!!!!!!!
OdpowiedzUsuńA mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem był i jest boski! a mebli juz doczekać się nie mogę!
OdpowiedzUsuńaha,piękne zmiany na blogu :]
OdpowiedzUsuńWOW! piękny koszyk!!! a numerek idealnie wpasował się w całą kompozycję ;)
OdpowiedzUsuńi do tego jeszcze cuuuuuuuudowna zmiana nagłówka!!! fantastyczny!!!
Pomysłowy koszyczek :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Uuuu, nowa szata graficzna bloga- Super! ;p
OdpowiedzUsuńKoszyczek też fajny.
Pozdrawiam cieplutko =}
Miałaś świetny pomysł z tą siatką! Kosz prezentuje się niezwykle oryginalnie:)
OdpowiedzUsuń