Bardzo fajnie się pracowało nad tymi klatkami, ubię takie
dłubaninki...ale to już historia ;)
dłubaninki...ale to już historia ;)
W następnym poście będą skrzydlate manekiny, muszą poczekać na swoja kolej,
bo nie pokażę przecież wszystkiego na raz :))
Mój blog się zmienił, a właściwie jego szata graficzna, mam nadzieję że na lepsze:)
Może w końcu uda mi się poprawić tło, tak, by na wszystkich monitorach
tak samo się wyświetlało.
Strasznie pracowita się ostatnio zrobiłam ...to chyba wynik ostatnich mrozów :O
Strasznie pracowita się ostatnio zrobiłam ...to chyba wynik ostatnich mrozów :O
Super- nawet druciki zawijasz po "arinowemu" :)
OdpowiedzUsuńświetna grafika na blogu!
Fantastyczne klatki! Moje serce podbiła ta ostatnia - chyba ze względu na nagromadzenie zieleni i ten żółty owocek:)
OdpowiedzUsuńklateczki są niesamowite!!! A "ubranko" dla bloga jedyne w swoim rodzaju cudo!!!
OdpowiedzUsuńBrak mi słów jestem zachwycona , cudo!
OdpowiedzUsuńNiezmiennie piękne klateczki. Nowa szata bloga w pięknych kolorach. Bardzo podoba mi się nowy rysunek - te detaliki,szczególiki...Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJak zwykle diabeł tkwi w szczegółach... Najpiękniejsze w tych klateczkach jest to, że tyle ukrytych smaczków w detalach można odnaleźć. Niezmiennie inspirujesz :-)
OdpowiedzUsuńcudne klateczki!!
OdpowiedzUsuńbooooooooooooooskie!!! ja chcę je wszystkie!!! chociażby na chwilę... zmacać ;D
OdpowiedzUsuńOooooooooooooo Piękne... i jakie pomysłowe... :) Zapraszam na wyzwanie do mnie jest super nagroda http://miriamart-decu.blogspot.com/2012/02/wyzwanie-2-dama.html
OdpowiedzUsuńfajniutkie klateczki:)
OdpowiedzUsuńOhhhhh.....maravilloso trabajo. Enhorabuena.
OdpowiedzUsuńFeliz semana
Genialne!
OdpowiedzUsuńPrzeglądam bloga i proszę - kolejna rewelacyjna praca.
OdpowiedzUsuń