W tym roku brakuje śniegu, więc postanowiłam zrobić ośnieżone ozdoby :)
Bardzo okazyjnie kupiłam pół choinki (jej dolną część) ze sztucznym śniegiem ,
rozebrałam i wykorzystałam,
rozebrałam i wykorzystałam,
między innymi do zrobienia tej girlandy.
Prześliczny wystrój:)
OdpowiedzUsuńradosnych ŚWIĄT:)i szczęścia w NR 2016;)
Pięknie, takie Święta i taką zimę lubię :) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńJest po prostu piękna! A ta ściana z obrazkami skradła moje serce, cudnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Ania.
Świetna girlanda. Jeszcze tylko w tle trzaskający ogniem kominek i bajka gotowa :-)
OdpowiedzUsuńBył ogień w kominku, w właściwie w "kozie" :)
UsuńPiękna girlanda.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPiękna girlanda.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńojeju! Zakochałam się w tym klimacie! Nie mogę się napatrzeć!
OdpowiedzUsuń